Bo góry bez ludzi nic nie znaczą czyli XII Dni Lajtowe

Dni Lajtowe to cykliczne spotkania wszystkich członków i sympatyków Polskiego Klubu Alpejskiego. Hasło przewodnie festiwalu to "bo góry bez ludzi nic nie znaczą".

- Góry bez ludzi są tylko nieożywioną przyrodą. My wierzymy w to, że wszystkie wartości cenne dla alpinistów wnoszą w góry ludzie, dlatego na festiwalu stawiamy na bezpośredni kontakt z naszymi gośćmi, pragniemy usłyszeć co oni chcą nam powiedzieć - mówi Bogusław Magrelf, organizator imprezy.

Na tegorocznych Dniach Lajtowych będzie okazja, by spotkać Edurne Pasaban, pierwszą zdobywczynię Korony Himalajów, która opowie o swojej trudnej drodze na najwyższe szczyty świata. "Od poziomu morza do 8000 metrów" to ciekawa prelekcja Kurt Diemberger. Ten austriacki himalaista w 1957 roku, jako pierwszy w historii, wraz z Hermannem Buhlem zdobył Broad Peak. Natomiast w 1960 roku jako pierwszy stanął na szczycie Dhaulagiri. Będzie można również posłuchać ciekawej opowieści Alberta Leichtfrieda. Jeden z najlepszych wspinaczy lodowych swojego pokolenia poradzi, jak poskramiać lodospady.

Na festiwalu nie zabraknie także filmów. Jerzy Porębski zaprezentuje swój najnowszy dokument "Kukuczka". To poruszający obraz Jerzego Kukuczki, jednego z najwybitniejszych himalaistów na świecie, pierwszego Polaka i drugiego człowieka na świecie, który zdobył Koronę Himalajów. Ciekawie zapowiada się również prezentacja Davida Kaszlikowskiego, który opowie o wydarzeniach na wyspie Pam w projekcji filmu Elizy Kubarskiej "Co się wydarzyło na wyspie Pam".

Spotkania z wybitnymi himalaistami, górskie opowieści i niezwykłe filmy. Tak zapowiadają się XII Dni Lajtowe, które odbędą się między 11 a 13 listopada w Zakopanem.

Szczegółowe informacje można znaleźć na oficjalnej stronie imprezy.