Natychmiast zorganizowano akcję ratunkową. W poniedziałek w kierunku himalaistów ruszyła z bazy pięcioosoba grupa Szerpów z dodatkowym tlenem. Jednocześnie, w ramach akcji ratunkowej, przygotowywana jest druga grupa ratowników, w której skład mają wejść zaaklimatyzowani i doświadczeni himalaiści. Apel w tej sprawie zamieścił na swoich stronach portal explorersweb.
Jak się właśnie dowiedzieliśmy, Tomasz Wolfart z jednym z Sherpów dotarł do obozu drugiego i za ok. 2-3 godz. powinien dość do bazy. Maciej Stańczak w asyście pozostałych Sherpów, a także Artura Hajzera i Kacpra Tekieli, sprowadzany jest z obozu drugiego do bazy. Jest na tlenie i podawane mu są leki zaordynowane przez dr Roberta Szymczaka. W pogotowiu jest również worek Gamowa, czyli przenośna komora hiperbaryczna. Jest to nadmuchiwany worek, który służy do leczenia objawów choroby wysokościowej. Pozwala utrzymać chorego w warunkach wyższego ciśnienia atmosferycznego.
Na środę planowany jest transport poszkodowanych z bazy do Kathmandu. Trzeci z himalaistów schodzących ze szczytu - Adam Bielecki znajduje się już w bazie. Akcję ratunkową z Polski koordynuje himalaista i lekarz Robert Szymczak.
W piątek o godzinie 14.00 czasu nepalskiego (05.00 rano czasu polskiego) Polscy himalaiści Artur Hajzer, Adam Bielecki i Tomasz Wolfart zdobyli piaty szczyt świata - Makalu (8463 m) w Himalajach. Informację potwierdził Nimgma Sherpa, szef nepalskiej agencji Seven Summit organizującej polską wyprawę. Relację możesz przeczytać TUTAJ .
Wyprawa odbywa się w ramach programu Polski Himalaizm Zimowy 2010-201. Wspierają ją: Ministerstwo Sportu i Turystyki, Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki i marka Hi Mountain.
