Polacy na Gasherbrum I: Atak, atak i... po ataku [WIDEO]

Artur Hajzer, Adam Bielecki, Janusz Gołąb i Shaheen Baig 25 lutego wyszli z bazy pod Gaherbrumem I z nadzieją, że trzy dni później uda się zaatakować szczyt. Niestety silny wiatr zmusił wspinaczy do powrotu. Oto relacja filmowa z wydarzeń.

Dołącz do nas na Facebooku

- Zwiało nas z początku kuluaru japońskiego z wysokości 6650 m n.p.m. 27 lutego nocą, sponiewierani i wymęczeni wróciliśmy do bazy. Mówi się, że stare lisy kity nie moczą. No cóż - wynika z tego, że nie jesteśmy jeszcze tacy starzy bo popełniliśmy ewidentny falstart. No, ale działaliśmy według zasady, że zimą każdą najmniejszą szansę trzeba wykorzystać, dlatego próbowaliśmy. Teraz liżemy "rany" - informowali Polacy.

Relacje z zimowej wyprawy Polaków na Gasherbrum I znajdziesz TUTAJ.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.