Polacy na Lhotse: himalaiści już w Katmandu

Uczestnicy wyprawy unifikacyjnej PZA na Lhotse (8516 m) dotarli już do Katmandu, skąd 2 września skierowali się do Lukli, by tam rozpocząć karawanę do bazy pod ośmiotysięcznikiem.

Polacy na Lhotse! Trzymaj kciuki na Facebooku

Celem ekspedycji jest przede wszystkim sprawdzenie organizmów młodych, utalentowanych alpinistów na dużej wysokości, nabranie przez nich niezbędnego doświadczenia wysokogórskiego (strategia, taktyka, aklimatyzacja) zanim zaatakują poważniejsze cele w Himalajach i Karakorum w sezonach następnych zimą. Oprócz tego działania wyprawy będą koordynowane tak, by Andrzej Bargiel mógł dokonać szybkościowego wejścia na szczyt. Aktualny rekord należy do Meksykanina Carlosa Carsolio i wynosi 23 godziny 50 minut z bazy na szczyt główny.

Z lewej stoki Everestu, w środku Lhotse, z prawej stoki NuptseZ lewej stoki Everestu, w środku Lhotse, z prawej stoki Nuptse Fot.: PHZ / archiwalne zdjęcie Darka Załuskiego

Wyprawa nie będzie korzystała z aparatury tlenowej. Wspinaczka będzie się odbywać na drodze klasycznej pierwszych zdobywców od zachodu. W granicach możliwości planuje się zastosować lekką i szybką taktykę wspinaczki. Ze względu na unifikacyjny charakter wyprawy będzie ona wspomagana i zabezpieczana dodatkowo przez dwóch wysokiej klasy przewodników i wspinaczy nepalskich z plemienia Szerpów.

W wyprawie uczestniczą: Artur Hajzer - leader, Agnieszka Bielecka KW Wrocław, Andrzej Bargiel TKN Tatra Team, Mateusz Zabłocki KW Warszawa, Mateusz Grobel KW Katowice, Artur Małek KW Katowice, Krzysztof Starek KW Kraków.

Schemat drogi na LhotseSchemat drogi na Lhotse Fot.: Zdjęcie archiwalne Darka Załuskiego

Lhotse (8516 m) jest czwartym szczytem świata. Uważany jest za tzw. wysoki ośmiotysięcznik. Droga na Lhotse do wysokości ok. 7500 m pokrywa się z normalną drogą na Mount Everest i wiosną każdego roku oblegana jest przez tzw. wyprawy komercyjne. Jesienią będą tu działały tylko 3 wyprawy: dwie everestowskie i nasza na Lhotse. Droga wiedzie najpierw do obozu I na 6000 m przez bardzo wybitny i długi lodospad tzw. icefall. Jego pokonanie wymaga dużej ilości sprzętu, lin a nawet drabin i dużej ilości pracy ludzkiej. Na tym odcinku wyprawa musi się zdać na objętą monopolem usługę tzw. "icefall doctors" -zawodową grupę Szerpów, którzy z ramienia Sagarmatha Polution Control Committee utrzymują "przechodność" icefallu w każdym sezonie. Do obozu II na 6450 m i droga prowadzi bardziej połogim Kotłem Zachodnim. Zamyka go zachodnia ściana Lhotse. Na jej pierwszym spiętrzeniu na wys. 7200 jest miejsce obozu III. Dalej droga idzie stromo w kierunku Żółtych Skał i Żebra Genewczyków, by ostro skręcić na zachód w Kuluar Lhotse, który wyprowadza wprost na wierzchołek. Na początku kuluaru jest miejsce obozu IV na wysokości 7850 m. Powyżej 6450 m wyprawa musi ubezpieczyć drogę linami własnymi siłami.

Z lewej stoki Everestu, w środku Lhotse, z prawej stoki NuptseZ lewej stoki Everestu, w środku Lhotse, z prawej stoki Nuptse Fot.: PHZ / archiwalne zdjęcie Darka Załuskiego

Na szczycie Lhotse stanęło 17 Polaków, w tym trzy kobiety. Ostatnio - w maju 2012 szczyt zdobyły Anna Lichota i Kinga Baranowska. Lhotse w kierunku południowym obrywa się wielką, słynną ekstremalnie trudną południową ścianą. W trakcie próby jej pokonania w 1989 roku odpadł od ściany i zginął Jerzy Kukuczka. Pierwszego wejścia zimowego dokonał Krzysztof Wielicki w 1988 roku. Do końca 2011 Lhotse zdobyły 432 osoby, w tym 136 bez użycia aparatury tlenowej.

Ataki wyprawy na szczyt Lhotse planowane są na pierwszą dekadę października. Ekspedycja odbywa się w ramach programu sportowego "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015".

Pozdrawiamy serdecznie,

Załoga PHZ

Polski Himalaizm Zimowy! Dowiedz się więcej!

Copyright © Agora SA