Kinga Baranowska idzie na K2!

Drugi co do wielkości szczyt Ziemi - K2 - to cel kolejnej wyprawy Kingi Baranowskiej. Znana polska himalaistka jest już w Pakistanie. Oto jej relacja.

Dołącz do nas na Facebooku

Udało się po wielu dniach czekania uzyskać wizę do Pakistanu i ruszyć w stronę K2 - opowiada Kinga. - Tu na miejscu, po wylądowaniu, oczywiście przywitał nas ciężki gorąc, aż parzy i trudno wytrzymać. Każdy ucieka jak najszybciej jak najwyżej w góry, by było trochę chłodniej.

My też chcemy się zbierać w stronę Skardu, czyli na północ. Oczywiście loty do Sardu na razie są odwołane i zrobiła się już straszna kolejka czekających. Być może będziemy musieli ruszyć busem i słynną Karakorum Highway, co już jest mniej fajne, gdy się jechało tędy tyle razy. Dotarł tu też monsun. Dziś, gdy miałam wylądować w stolicy, spotkała mnie ciężka burza. Samolot musiał polecieć do innego miasta Lahore i tam burzę przeczekać. Na szczęście, ostatecznie wylądowaliśmy w pięknej pogodzie.

Na razie czeka mnie z 10 dni zanim dotrę do bazy pod K2 więc trochę to potrwa. Do usłyszenia z Karakorum Highway, a następnie z karawany do bazy lodowcem Baltoro pod K2!

K2 (8611 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Karakorum, drugi co do wysokości (po Mount Everest) szczyt Ziemi. Znajduje się na granicy Chin i Pakistanu. Uważany za jeden z najtrudniejszych ośmiotysięczników do zdobycia, gdyż trudności techniczne w drodze na wierzchołek znajdują się bardzo wysoko, w okolicy 8000 metrów.

Pierwszy raz zdobyty w 1954 roku przez Włochów. Pierwszym polskim wejściem na K2 było wejście Wandy Rutkiewicz w 1986 roku; było to również pierwsze na świecie kobiecie wejście na ten szczyt. Do tej pory na górze stanęło ośmiu Polaków.

To druga wyprawa Kingi Baranowskiej w tym roku w najwyższe góry świata. Himalaistka próbowała zdobyć piąty co do wielkości szczyt świata - Makalu. O jej wyprawie na Makalu możesz przeczytać TUTAJ .

Himalajska kariera Kingi  Baranowskiej krok po kroku.

Copyright © Agora SA