Godziek to jeden z najlepszych zawodników BMX [jazda na specjalnym rowerze po torze z przeszkodami] na świecie. Na co dzień znany jest z wysokich lotów nad ziemnymi przeszkodami i jazdy w skateparkach. Teraz zszedł siedem metrów pod ziemię, by pojeździć w nieoddanym jeszcze do użytku tunelu II linii metra.
- Wielokrotnie już jeździłem w Warszawie, więc w końcu miejscówki mi się znudziły. Chciałem znaleźć coś nietypowego, a na placu budowy jest przecież mnóstwo przeszkód pod BMXa: schody, ściany, betonowe kołyski, no i w końcu tunel metra. Takiej jazdy nie wykonał chyba jeszcze żaden zawodnik - mówi Godziek.
Młody zawodnik jeździł na odcinku pomiędzy stacją Stadion a stacją Centrum Nauki Kopernik. Tuba, którą przejechał, ma wewnętrzną średnicę 5,4 m, zewnętrzną 6,2 metra i znajduje się dokładnie siedem metrów pod dnem stałym Wisły. Za kilka dni rozpoczną się tam prace związane z wypłaszczaniem podłoża tunelu, na którym stanie torowisko. Dlatego była to ostatnia chwila na wykonywanie takich ewolucji, później tunel nie będzie już tak idealnym okręgiem.
- Pomiędzy nami, a takimi zawodnikami jak Dawid jest pewna nić porozumienia. Przy budowie metra wykonujemy rzeczy, które mogą wydawać się niemożliwe. Podobnie Dawid podejmując się jazdy w tunelu i robienia przy tym trików przekracza pewne granice zwyczajności - mówi Mateusz Witczyński rzecznik AGP Metro Polska S.C., wykonawcy II linii metra.
Więcej o projekcie na: redbull.pl/rowery
