Żeglarstwo. Gutkowski chce pobić rekord Paszkego

We wtorek, 22 stycznia Zbigniew Gutkowski wraz z trzyosobową załogą wystartuje z Las Palmas na Gwadelupę, aby przepłynąć przez Atlantyk i zmierzyć się z rekordem Romana Paszkego ustanowionym na tej trasie w styczniu 2011 roku. Uda się to, jeśli jacht ENERGA pokona dystans miedzy Wyspami Kanaryjskimi, a Wyspami Karaibskimi w czasie krótszym niż 8 dni, 2 godziny, 38 minut i 11 sekund.

Jacht ENERGA, z Gutkiem na pokładzie, jest zacumowany w Las Palmas na Gran Canarii, gdzie był przygotowywany do startu przez Atlantyk. Start do próby pobicia rekordu trasy Las Palmas - Gwadelupa (z Wysp Kanaryjskich na Wyspy Karaibskie) zaplanowany jest na 22 stycznia.

Oprócz Zbigniewa Gutkowskiego i Macieja Marczewskiego na pokładzie ENERGI będą też Bartosz Biliński i Tomasz Siekierko z zespołu ENERGA Sailing. Transatlantycki sprint będzie kolejnym testem jachtu. Tym samym zespół regatowy ENERGA Sailing zamyka projekt Vendée Globe i rozpoczyna oficjalnie nowy sezon żeglarski, w którym główny nacisk zostanie położony na treningi i przygotowanie załogi oraz jachtu ENERGA do startu w jesiennych regatach transatlantyckich Transat Jacques Vabre.

Rozgrywany co dwa lata wyścig dwuosobowych załóg "kawowym szlakiem" z francuskiego Hawru do Itajai w Brazylii (5395 Mm) to najważniejsze wydarzenie w sezonie 2013 i w kalendarzu klasy IMOCA Open 60.

Prace mające na celu przygotowanie jachtu ENERGA do sprintu przez Atlantyk zostały zakończone. Obejmowały szczegółowy przegląd i serwis jachtu po wycofaniu się Zbigniewa Gutkowskiego z wyścigu samotników dookoła świata, Vendée Globe.

Najważniejsze było ustalenie przyczyn awarii autopilota, która zmusiła Gutka do rezygnacji z regat. W trakcie przeprowadzania jachtu z Teneryfy na Gran Canarię wykonano szereg testów. System elektroniczny jest już stabilny, wymaga jeszcze korekty ustawień niektórych parametrów. Wykluczono definitywnie błędy wynikłe z kalibracji czy złych ustawień, jak również błędy samego mechanizmu autopilota.

- To bardzo precyzyjny sprzęt - mówi Zbigniew Gutkowski. - Oprócz tego, że ma bardzo wiele opcji ustawień, to każda z nich ma możliwość regulacji od kilkudziesięciu do kilkunastu parametrów, z dokładnością na przykład w zakresie od 1,23 do 1,50 - dodaje

- Problemy w pracy autopilota wynikały z błędów sekwencji przesyłu danych w systemie elektronicznym obejmującym wiele urządzeń na jachcie  - mówi Gutkowski.  -Ta usterka była niemożliwa do znalezienia i naprawienia na morzu, w warunkach regatowych, przy jednoosobowej obsadzie - opowiada. - Mogę więc przyznać przed sobą samym, że zrobiłem wszystko, co można było. Walczyłem, ale nie miałem szans. Podjąłem jedyną słuszną decyzję, dzięki czemu nie doszło do większej awarii, a ja sam bez kompleksów czy wyrzutów sumienia mogę rozpocząć kolejny etap projektu ENERGA Sailing - tłumaczy żeglarz.

Po dokładnym sprawdzeniu całej instalacji elektrycznej wymieniono jeden z elementów złożonego systemu elektronicznego, co znacznie poprawiło jego działanie, ale nie wyeliminowało wszystkich błędów (obejmującego m.in. procesor i siłownik autopilota, czujniki pomiaru konta wychylenia sterów).

Przy żegludze załogowej przez Atlantyk, nawet w rekordowym tempie, planowany rejs na Gwadelupę jest w pełni bezpieczny. Obecność załogi na pokładzie pozwoli również na przeprowadzenie dodatkowych testów w różnych warunkach atmosferycznych, które wykażą, czy konieczna będzie wymiana systemu na nowy.

- Mam nadzieję, że uda nam się popłynąć naprawdę szybko, jeżeli nasze przewidywania co do pogody się sprawdzą. Punktem odniesienia jest dla nas czas osiągnięty na tej trasie przez Romana Paszkego i katamaran Renault Eco 2 w roku 2011 (to 8 dni, 2 godziny, 38 minut i 11 sekund), ale trzeba pamiętać, że po pierwsze to katamaran o długości 90 stóp a po drugie obsadzony 10 osobową załogą. My płyniemy w czteroosobowym składzie na jachcie klasy IMOCA Open 60 i chcemy ustanowić jak najlepszy czas, który zostanie potwierdzony przez sędziów WSSRC, czyli światowej rady rekordów żeglarskich - mówi Zbigniew Gutkowski.

Więcej o rejsie Gutkowskiego >>

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.