Ze względów bezpieczeństwa podejście na Kozią Przełęcz zabezpieczone zostało linami poręczowymi. Na trasie zawodnicy mieli również do pokonania trudnych zjazdów z Zawratu do Doliny Pięciu Stawów Polskich i Koziej przełęczy do Doliny Czarnego Stawu. Dla amatorów przygotowana została łatwiejsza wersja prowadząca przez Liliowe - Beskid - Karb. Start i meta zawodów usytuowane zostały na Hali Gąsienicowej w okolicy schroniska Murowaniec.
Wśród zawodników niepokonani okazali się Słowacy wygrał Milan Madaj który trasę pokonał w 1.57.37,0. Drugi na mecie zameldował się Jozef Hlavco a trzeci Marek Litvaj. Najlepszy z polaków Szymon Zachwieja był czwarty. Jako pierwsza wśr ód kobiet na mecie pojawiła się Anna Figura z czasem 2:29.05,8 . Za nią mecie zameldowały się dwie Słowaczki Jana Madajova i Michaela Dankova.
Patronem zawodów jest Piotr Malinowski, himalaista, przewodnik Tatrzański, instruktor narciarski i ratownik górski. Był prekursorem ski alpinizmu w Polsce i jednym z najaktywniejszych uczestników zawodów w ski-alpinizmie, zarówno w Polsce jak i poza jej granicami. Wykonał wiele interesujących zjazdów wysokogórskich, min. z Mylnej Przełęczy przez Komin Drewnowskiego do Czarnego Stawu. Był też "starszym kolegą", który zachęcił do uprawiania narciarstwa wysokogórskiego wielu młodych ludzi. Taternictwo uprawiał od 1957 r. Wspinał się w prawie we wszystkich górach Świata, między innymi Alpach, Kaukazie, Pamirze, Hindukuszu, Andach, Himalajach, górach Norwegii i byłej Jugosławii. Od 1963 był cz łonkiem Polskiego Związku Alpinizmu. W latach 1984-87 był kierownikiem Centralnego Ośrodka Szkolenia PZA na Hali Gąsienicowej, a od 1968 r. był ratownikiem tatrzańskim. W latach 1987-93 był Naczelnikiem, najpierw Grupy Tatrzańskiej GOPR, później TOPR. Zmarł w 1995 r.
Marek Podmokły
